Siostry loretanki, odpowiadając na Boże wezwanie, z Dobrą Nowiną zawędrowały m.in. do Rosji. Co tam robią?
– To Pan Bóg wybiera, posyła i daje do tego potrzebne łaski – dzieli się s. Serafina Jaczewska CSL, która od 13 lat posługuje na placówce w Soczi w Rosji. – Przed wstąpieniem do Zgromadzenia Sióstr Loretanek oddałam w ręce Pana Boga swoją wolę, a poprosiłam, by uczył mnie odczytywać i wypełniać Jego wolę i posyłał mnie tam, gdzie On tego chce. W ten sposób od 4 listopada 2008 r. Bóg posłał mnie do Rosji, by na wzór Maryi służyć ludziom tymi darami, którymi mnie obdarzył. By pomagać im odnajdywać Pana Boga, by być z nimi jak Jezus w ich radościach, trudnościach i problemach. Z pomocą Bożą uczyć modlitwy, przygotowywać do sakramentów. Pobyt tutaj jest dla mnie łaską i darem od Boga, a zarazem wyzwaniem i zadaniem, by być dla nich jak Jezus – kończy swoje świadectwo z niemałym wzruszeniem i malutką łezką w oczach, którą dostrzegam.
W Rosji na Kaukazie siostry loretanki posługują od 18 września 1992 r. Po trzech miesiącach od przyjazdu sióstr do tego miejsca została przywieziona z włoskiego Loreto figura Matki Bożej Loretańskiej. – Od tego momentu Matka Boża Loretańska opiekuje się nami i parafią, pomaga w tworzeniu domku loretańskiego i rozszerzaniu charyzmatu Ojca Założyciela – bł. ks. Ignacego Kłopotowskiego – wyznaje s. Serafina z wielkim przekonaniem, Kto na ich misji jest najważniejszy. Od 2010 r. uczy wiernych składania intencji i powierzania trosk i problemów przez wstawiennictwo ks. I. Kłopotowskiego. W każdy wtorek modlą się wspólnie przy relikwiach Patrona od kłopotów. – Pierwszym naszym zadaniem jest niesienie świadectwa wiary w Pana Boga i dawanie przykładu własnym życiem Ewangelią na co dzień, a dopiero potem ofiarna służba w parafii i pomoc księdzu proboszczowi w pracach duszpasterskich, administracyjnych i domowych – dzieli się, gdy wymienia, czym zajmuje się na co dzień. – Do naszej posługi należą: zakrystia, przygotowywanie liturgii z udziałem ludzi, katecheza dzieci, młodzieży, robienie przedstawień, gazetek, dekoracji, przygotowywanie do sakramentów osób dorosłych (jeszcze nieochrzczonych lub prawosławnych, którzy są ochrzczeni, ale nie chodzili do kościoła i nie znają żadnych modlitw – wtedy przygotowujemy ich do publicznego wyznania wiary rzymskokatolickiej poprzez katechezy trwające ponad rok). Wspólnie z księdzem odwiedzamy chorych. Każdego roku prowadzimy “Wakacje z Bogiem” dla dzieci z naszej parafii. Staramy się być otwarte na wszystkich ludzi potrzebujących wsparcia duchowego i moralnego.
Być jak Jezus, a jednocześnie nieść Go do wszystkich, bez wyjątku… Służyć bezinteresownie – razem z Maryją. Może być coś piękniejszego?